slodki
Liczba pozycji: 5
Biała róża – ebook
Joanna A. Milun
Emanujące ciepłem, nasycone emocjami opowiadanie, ukazujące obraz destrukcyjnego, lecz zarazem romantycznego i zmysłowego zauroczenia dwóch skłóconych ze sobą osób. Które uczucie zwycięży? Czy dwoje ludzi, podążających różnymi ścieżkami może się spotkać u ich zbiegu? I czy będą chcieli dalej iść wspólną drogą? „Biała róża” z urzekającą subtelnością wprawia w drgania struny głęboko skrywanych pragnień,...Data dostępności:
Data publikacji:
Kamerka w biurze - opowiadanie erotyczne – ebook
Black Chanterelle
Dolores, ambitna bizneswoman, ma za pazuchą szykownej garsonki pewien niegrzeczny sekret. Za dnia bierze udział w nudnych konferencjach i spotkaniach, zajmując się papierkową robotą kierownika jako sekretarka w dobrze prosperującej firmie. Lecz gdy nikt nie patrzy, na światło dzienne wychodzi jej druga, bezpruderyjna tożsamość... oraz zmysłowa pełnia wdzięków. Dolores jest bowiem internetową personą,...Data dostępności:
Data publikacji:
LUST: Pożądanie 12: Rola - opowiadanie erotyczne – ebook
Malva B
„Hanna wsuwa dłoń pod jego slipy i zaczyna go masować. Gdy zdejmuje z mężczyzny ostatni element ubrania, w powietrzu unosi się słodki zapach seksu. Mężczyzna leży przed nią, nagi i bezbronny. Hannę wypełnia poczucie kontroli, kiedy jego penis pęcznieje w jej dłoni. Ociera swoje figi o jego ciepłego penisa, tak jak to wielokrotnie robiła w swoich fantazjach z Martinem." Hanna i Fredrik nie ustają w...Data dostępności:
Data publikacji:
The Dom – ebook
Jan Błaszczak
„Mecenas”, „filantrop”, „magnetyczna osobowość”, „ludzie po prostu do niego lgnęli”. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanley’s Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe...Data dostępności:
Data publikacji:
Taniec: Poza granicami - opowiadanie erotyczne – ebook
Catrina Curant
„– Mam propozycję – mówi. Zapach jego potu jest lekko słodki, jak mango. Oczywiście pije moją kawę, przestałam już z tym walczyć. – Godzina za trzy. – Trzyma rękę opartą na biurku, nachyla się lekko do mnie. Opieram brodę na dłoni i patrzę w parę zadziornych, brązowych oczu. – Bełkoczesz. – Zabieram mu mój kubek i wypijam łyk. Lubię drania, w tym wszystkim nie da się go nie lubić. – Zostanę do...Data dostępności:
Data publikacji: