wrazenia
Liczba pozycji: 5
Zawsze coś – audiobook
Marta Kisiel
Podobno koniec to dopiero początek. Zwłaszcza jeśli Tereska wybiera się na pogrzeb. W życiu Tereski Trawnej w końcu zapanował spokój. Co prawda jedno dzieciątko wyniosło jej się na przeciwległy kraniec Europy, a drugie z wrażenia odnalazło język w gębie, ale wszystko wreszcie układa się należycie. Żadnych przygód, żadnych śledztw, a przede wszystkim - żadnych więcej trupów. Do czasu, rzecz jasna. Kiedy...Data dostępności:
Data publikacji:
Lokator do wynajęcia – audiobook
Iwona Banach
"Uważasz, że nie ma gorszej zmory niż Regi ze „Szczęśliwego pecha”? W takim razie... poznaj starszą panią!W maleńkiej górskiej wiosce dwie niezbyt grzeczne staruszki planują gigantyczny przekręt... Nie wiedzą jednak, że wkrótce przeszkodzi im niejaka Miśka, z zawodu lokatorka do wynajęcia, a także jej towarzysz - mięśniak o duszy romantyka, który boi się nawet pająków. To jednak nie koniec...Data dostępności:
Data publikacji:
Wnuczka wariatki. Carmen – audiobook
Danuta Noszczyńska
Nie rodzimy się na bezludnej wyspie. I nie dano nam możliwości wyboru ani zgody na zastaną rzeczywistość, która stanie się z czasem częścią nas samych. Carmen urodziła się jeszcze przed wojną, dziś jest staruszką z trudnym balastem przeszłości, owianym tajemnicą, którą nie jest w stanie podzielić się nawet z najbliższymi. Ci, którzy jej dobrze nie znają, powiedzieliby pewnie: "Carmen, jaka jest,...Data dostępności:
Data publikacji:
Ciało. Narzędzie do kochania – audiobook
ks. Marek Dziewiecki
Czy zastanawiałeś się nad tym, jakie są Twoje „ustawienia fabryczne”? Bóg zaprojektował Cię jako istotę doskonałą. Czy nie masz wrażenia, że świat ciągle stara się udowodnić Ci, że jest inaczej? Istniejemy w świecie w sposób widzialny za pomocą ciała. Ale czy zastanawiamy się, jaki jest jego sens? Dzieci są niewolnikami potrzeb ciała. Z czasem, w procesie dojrzewania, człowiek odkrywa,...Data dostępności:
Data publikacji:
Jego banan – audiobook
Penelope Bloom
Poważnie. Facet jest uzależniony od potasu. Oczywiście, to ja po niego nieopatrznie sięgnęłam. Technicznie rzecz ujmując, wsadziłam go sobie do ust. Co więcej przeżułam… a nawet połknęłam. Taaak, wiem. Niedobra, niedobra dziewczynka. I wtedy go zobaczyłam. Wierzcie mi lub nie, ale to, że właśnie dławiłam się jego bananem, raczej nie zrobiło na nim najlepszego wrażenia. Zacznijmy jednak...Data dostępności:
Data publikacji: