Wpisz kod
Wyszukiwarka
Koszyk jest pusty.

Pozwól odejść – ebook

CENA NEXTO

Kristin Hannah  

29.09.2021

29.09.2021

polski

500

Świat Książki

9788365928641

Ocena: 5 (1 oceniający) Oceń produkt

  • EPUB
  • MOBI

Opis

Pokochałaś TullyiKate?

KRISTIN HANNAH, autorka bestsellerów „Słowik” i „Gdzie poniesie wiatr” prezentuje kontynuację powieści „Firefly Lane", na podstawie której powstał serial z Katherine Heigl i Sarah Chalke w rolach głównych.

Kiedyś – dawno temu – szła sama pogrążoną w ciemności drogą zwaną Firefly Lane. To była najgorsza noc w jej życiu i właśnie wtedy natknęła się na pokrewną duszę. „To był nasz początek”. Ponad trzydzieści lat temu. TullyiKate. „Ty i ja kontra cały świat”. Najlepsze przyjaciółki na zawsze.

Ale opowieści mają swój koniec, prawda?

Traci się tych, których się kocha, i trzeba jakoś żyć dalej.

Pozwól odejść - ebook

32,85 zł 36,50 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 36,50 zł

Cena Klubowicza Nexto Premium?

21,90 zł 36,50 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 36,50 zł
i
Ładowanie rekomendacji…

Opinie o produkcie

Ocena: 5 (1 oceniający)

1 - 1 z 1 opinii

  • Ocena:5
    Wiesława Kamińska/2021-10-03

    Kto przeczytał pierwszą część, ten wie : Tully i Kate, Kate i Tully. Przyjaciółki na zawsze. Może nawet chwilami trudno było zrozumieć tą przyjaźń, czasem też zgrzytaliśmy zębami, widząc ekstrawagancje Tully Hart. Ta przyjaźń miała jednak bardzo trwały fundament, bo dzięki niej obie w młodzieńczych latach potrafiły uwierzyć w siebie, poczuły się akceptowalne, a wszystko między nimi było prawdziwe. Wkraczając w dorosłość zrozumiały, że wbrew składanym sobie wzajemnie obietnicom, nie tego samego oczekują od życia. Tully za wszelką cenę stawia na karierę i blichtr, rezygnując z rodziny i prywatnego życia, a Kate marzy o domu, szczęśliwej rodzinie, dzieciach. To właśnie czasem sprawiało, że odsuwały się od siebie, często raniły się wzajemnie i zasypywały zarzutami, ale w trudnych chwilach wszystkie te wzajemne anse przestawały mieć znaczenie i jedna za drugą oddałaby wszystko. Gdy Kate usłyszała swój "wyrok", przegrywając walkę z rakiem wiedziała, że potrzebuje swojej przyjaciółki, bo nikt, tak jak Tully nie zadba o jej rodzinę po jej śmierci. Tully rzuciła w tym momencie wszystko, mimo że od dwóch lat nie miały ze sobą kontaktu, i czymś zupełnie dla niej naturalnym było, że nic w tym momencie nie ma znaczenia, że liczy się tylko Kate, jej mąż , jej dzieci, jej rodzice, przed którymi najtrudniejszy czas próby.
    Druga część książki zaczyna się od pogrzebu Kate i nic już nie jest takie same. Mimo złożonych przyjaciółce na łożu śmierci obietnic, Tully sama nie potrafi pogodzić się ze stratą przyjaciółki. Ma świadomość, że za wszelką cenę musi wspierać Johna, dzieci Kate, ale sama jest tak zagubiona i przytłoczoną kolejną w swoim życiu stratą, że mimo szczerych zamiarów popełnia błąd za błędem. Nikt zresztą nie potrafi się ustrzec takich błędów, przytłoczony swoim własnym cierpieniem.
    Autorka opisuje ciąg zdarzeń po śmierci Kate, wplatając w swoją historię retrospekcje z wcześniejszych czasów, widziane oczami każdego z bohaterów z osobna, i robi się okropnie smutno. Rodzina Kate się "rozjeżdża", Tully zostaje odsunięta z jej życia, doznając kolejnej straty w swoim życiu, popada w końcu w depresję, bo nie sprostała oczekiwaniom swojej zmarłej przyjaciółki.
    Kristin Hannah pisze o tym wszystkim w tak poruszający sposób, że ciężko opanować łzy. To zresztą chyba książka, przy której wylałam najwięcej łez w życiu...
    Dopiero kolejna tragedia, wypadek samochodowy Tully i bardzo kiepskie rokowania sprawiają, że każdy próbuje obudzić się z letargu i zrozumieć, jak bardzo kochają Tully i jak bardzo zależy wszystkim bez wyjątku, by ta historia miała swój happy end.
    Emocje, jakich doznacie w tej książce są niebywałe, a misterium "odchodzenia" wywołuje takie refleksje, jakbyście żegnali kogoś bliskiego i czasem trzeba sobie powiedzieć "spokojnie, to tylko książka".
    Jestem pod ogromnym wrażeniem i powiem ttlko, ze druga część Firefly Lane bije na głowę pierwszy tom, który bardzo mi sie podobał.

1 - 1 z 1 opinii